Malinowy raj, czyli krótko o Raspberry Pi
Raspberry Pi to mini komputerek, którego rozmiar równa się karcie bankomatowej i kosztuje około 150zł. Urządzenie miało swoją premierę 29 lutego 2012 roku. Wbudowany w niego procesor ARM jest oparty na architekturze Broadcom BCM2835. Na rynku istnieją dwa jego modele. Wersja tańsza i skromniejsza , czyli model A posiadający 256MB pamięci RAM oraz jedno wejście USB i wersja bogatsza, a zarazem droższa, czyli model B wyposażony w 512MB pamięci RAM z dwoma portami USB oraz kartą sieciową.
Malinka posiada gniazdo microUSB, więc zasilimy ją dzięki ładowarce od smartfona. Musimy tylko pamiętać, aby zasilacz był wystarczająco mocny (najlepiej powyżej 1A), by zapewnić pewną pracę. Dźwięki możemy odtwarzać albo przez gniazdo 3,5mm mini jack oraz HDMI, za pomocą którego również możemy przesłać obraz na wybrany ekran zewnętrzny. Jest możliwość podpięcia kamery internetowej. Najważniejszym gniazdem jest oczywiście port GPIO, dzięki któremu możemy znacznie poszerzyć możliwości komputera. Ciekawostką jest, że samo urządzenie nie ma wbudowanego zegara czasu rzeczywistego, tak więc system operacyjny korzysta z zewnętrznego źródła czasu w postaci np. sieci Internet, albo po każdorazowym uruchomieniu pyta użytkownika o teraźniejszy czas.
Oczywiście sam zakup Raspberry Pi nie sprawi, że od teraz mamy w zasięgu cały świat. Samej płytki od tak nie uruchomimy. Aby zacząć korzystać z większości możliwości urządzenia , musimy najpierw zaopatrzyć się w wyżej wspomniany zasilacz. Do tego jakiś ekran zewnętrzny lub monitor, abyśmy mogli kontrolować to, co robimy. Niezwykle potrzebne będą nam do pracy klawiatura oraz mysz podłączane przez gniazda USB. Aby wgrać na nasz komputer system operacyjny (najczęściej do malinki wgrywany jest Raspbian na bezpłatnej licencji Linux’a) potrzebujemy kartę miscoSD. Natomiast jeśli będziemy mieli zamiar podpinać pożerające prąd inne urządzenia, powinniśmy pamiętać o aktywnym hubie USB.
Ten mini komputer stworzony przez Raspberry Pi Foundation, docelowo był stworzony tylko w celach edukacyjnych, by pomóc w nauce podstaw elektroniki i informatyki. Ale okazało się na tyle trafionym wynalazkiem, że został doceniony zarówno przez początkujących, jak i zaawansowanych specjalistów IT. Na bazie Raspberry Pi każdego dnia tysiące ludzi tworzy nowe projekty wspierające nasze życie codzienne. Platforma ta stała się też również dobrą podstawą do tworzenia prac dyplomowych na studiach technicznych, nie tylko elektronicznych tak samo jak mikrokontrolery Arudino . Jest też łatwiejsza w obsłudze i programowaniu. Przy pracy z nią możemy korzystać między innymi z takich języków skryptowych wysokiego poziomu takich jak Python czy C.
Jeżeli interesuje nas tworzenie nowych projektów na łatwej platformie, to Rasperry Pi jest do tego odpowiednim narzędziem. Powstają na niej ciekawe projekty np. systemy ogrzewania domu czy sterowania roletami. Jeśli masz jakieś wątpliwości, to wiedz, że na tej platformie zaczynają swoje pierwsze kroki w programowaniu i elektronice już dzieci w wieku szkolnym.